sobota, 30 kwietnia 2016

Filmowa relacja z Międzynarodowego Dnia Tańca

Jestem ... zmęczona ? szczęśliwa? a może po prostu ... już jest po imprezie. To niesamowite jacy wspaniali ludzie mnie otaczają. Dokładnie 1 kwietnia, na Prima Aprilis, zapukałam do drzwi Pani Dyrektor, a dzisiaj jest już po, a jeszcze wcześniej dużo rozmawiałam z niesamowitymi ludźmi, którzy mnie zainspirowali do działania i podjęcia takiego szalonego zadania. Przyznam się że miałam ogromne opory, ale dzisiaj jestem szczęśliwa.. Brak mi słów żeby opisać wszystkie uczucia jakich doznałam w czasie organizacji tego wydarzenia, lecz między nimi na pewno gościł strach że... coś wyjdzie nie tak. NIE wyszło NIE TAK a wręcz było W S P A N I A L E.

Jest już gotowy film, choć nie jest to jeszcze wersja ostateczna, ale najlepsza bo G O R Ą C A

Najlepiej oglądać TUTAJ https://youtu.be/t0k_lOlSobM




środa, 27 kwietnia 2016

Coraz bliżej godzina zero

Coraz bliżej do godziny zero. Dni mijają w niesamowitym tempie, ja ciężko pracuję nad stanem umiejętności tanecznych naszych dzieci. A tak swoją drogą ciekawe komu idzie coraz lepiej, mnie, czy moim uczniom. Ja myślę że jedno i drugie. Po tułaczce na korytarzach szkolnych przyszedł czas na główne miejsce akcji - salę gimnastyczną.
Bardzo  się obawiałam jak sobie poradzę z przestrzenią, dużą ilością dzieci i co najważniejsze... to już nie maluszki (pierwszaki, drugaki ...) tylko "starszaki". Moje obawy były zupełnie niepotrzebne, a przekonanie że nasze dzieci są niesamowicie zdolne przeradza się w pewność... Po wielu dniach ciężkiej pracy nareszcie zobaczyłam że to ma sens, że pomysł wspólnej zabawy nie był tylko marzonką i marzeniem, wystarczyło tylko się odważyć i zacząć, a na efekty nie trzeba było długo czekać. Z wielkim lękiem czekam na finał, ale kiedy widzę takie rezultaty mojej pracy jak na tym filmiku to ... sami zobaczcie i ... spotkamy się na MDT.


Kolejny pracowity dzień

Kolejny pracowity dzień miną jak ... Kolejny dzień. Bardzo intensywnie pracuję by przygotować jak najlepiej nasze dzieci do tego jednego wyjątkowego dnia który kryje się pod Trzema literkami MDT

Kolejny dowód moich zmagań


środa, 20 kwietnia 2016

Tym razem spełniam swoje marzenie






 „Taniec… jest dla mnie jak powietrze, więc nie pytaj po co tańczę”.


Taniec był moją pasją od zawsze. Jestem więc bardzo szczęśliwa mogąc uczyć dzieci tańczyć „Cała szkoła tańczy Belgijkę”. to wydarzenie jakiego jeszcze w naszej szkole nie było. Dziwią się ludzie dlaczego tak? Powodów jest wiele, dzięki intensywnym ćwiczeniom rozwijamy koordynację ruchową ciała, pomagamy zwalczać wady postawy, wzmacniamy mięśnie, wyrabiamy kondycję. Taniec uczy również partnerstwa, integruje, wyzwala mnóstwo radości itd, itp, etc.
Ale tak naprawdę to chcę spełnić moje marzenie: odkryć w dzieciach ich - często nieuświadomione - pasje i umiejętności, a przez to mieć wpływ na ich przyszłe (mam zawsze nadzieję że szczęśliwe) życie.
Jest to trudna i wyczerpująca praca, jednak przynosząca dużo radości i satysfakcji. 

Jak to wygląda... zobaczcie sami. Nagranie z zajęć w dniu 19 kwietnia 2016r. 






niedziela, 17 kwietnia 2016

poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Krab

Prezentuję nasze dokonania w projekcie KRAB.
Coraz lepiej nam to idzie, co zupełnie nie dziwi, gdyż z każdym spotkaniem umiejętności moich dzieci rosną. Ciekawe jak będą wyglądały zajęcia w czerwcu skoro już teraz idzie całkiem nieźle.




A teraz nasze prace: