Odniosłam duży sukces. Dzisiaj po raz pierwszy prowadziłam zajęcia w grupie starszych dzieci. Nie ma w tym nic niezwykłego oprócz tego, że byłam na zastępstwie i dostałam do dyspozycji pełne wyposażenie w sprzęt komputerowy. Jakby tego było mało, to do konstrukcji dźwigu potrzeba drugiego kompletu klocków, więc każdy zespół miał do składania ponad 500 klocków. Strasznie trudne zadanie. Muszę przyznać, że bardzo mi pomogła Gabrysia Rachwalska z kl. 1A naszego gimnazjum, a prywatnie siostra uczestnika zajęć Mateusza. Mamy w gimnazjum bardzo mądre, inteligentne dzieci.
Nasze dzieci "podstawówkowe" także dały sobie świetnie radę, nawet napisały odpowiednie programy do sterowania zachowaniem dźwigu.
 |
| Kliknij by obejrzeć zdjęcia |
Jeszcze króciutki filmik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz